Słuchajcie, w młotku nie wszystko trybi dobrze, aż za dobrze o tym wiemy. Piszcie, co chcielibyście zmienić w mechanice.


Ja zacznę od dwóch rzeczy:

1. Szczęście - jak już gadaliśmy, chcę rozpatrywać jako rzut udany k6 razy dziennie z automatu, z tym, że tylko w rzutach fabularnych (czyli na sesji, a nie np. na umiejętność czy chorobę psychiczną) i nie w niektórych kluczowych momentach (np. tabela awansu kapłańskiego).


2. Broń strzelecka - żeby zadawała jakiekolwiek obrażenia, proponuję robić coś takiego.
Mamy SE (siłę efektywną) broni, która powoduje z reguły, że jak mam dobry pancerz, to mogę przyjąć bełt z ciężkiej kuszy w klatkę piersiową i nie wypuścić fajki z gęby.
Dlatego mam pomysł (nie mam pojęcia, czy dobry), jak to zrobić:

Dla broni strzeleckiej o SE 3 lub mniejszej rzucamy k4 i w zależności od odległości modyfikatory:
(zasięg krótki +1, długi bez mod, maksymalny -2, z tym, że nie poniżej 0). Plus naturalnie wartość SE.
Dla broni o SE 4 i większej rzut k6 i modyfikatory jak wyżej. Plus SE.

Jednocześnie nie zmieniałbym zasady, że strzelając na zasięg daleki masz -10 US, a maksymalny -20 (WFRP, s. 126).